Witajcie !
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją lakieru do paznokci Ladycode by Bell .Lakier ten zakupiłam w biedronce.Był on wówczas przeceniony i kosztował tylko 1.50 zł więc skusiłam się na jego zakup bo za taką cenę szkoda było go nie kupić.Lakier jaki zakupiłam jest w kolorze granatowym który wręcz uwielbiam.Zapraszam na recenzję.
Wygląd produktu :
Lakier zamknięty jest w szklanej buteleczce o pojemności 9,5 g.
Wygląd lakieru na paznokciach
Na zdjęciu widać 3 warstwy tego oto lakieru na moich paznokciach.
Moja opinia :
Lakier znajduje się w szklanej buteleczce o pojemności 9,5 g. Odcień lakieru to głęboki niebieski podchodzący pod granatowy.Konsystencja jego jest dość wodnista. Aplikacja lakieru przebiega bezproblemowo lecz jest dość czasochłonna dlatego że trzeba nałożyć na każdy paznokieć po 3 warstwy lakieru by dobrze je pokryć.
Lakier ten według producenta szybko schnie i dobrze kryje już po jednej aplikacji . Jednak żadna z tych obietnic się nie sprawdziła u mnie.Po pierwsze lakier bardzo wolno schnie, Gdy minie nawet pół godziny i dotknę się paznokciem o jakąś rzecz to lakier się rozmazuje.Po drugie lakier nie kryje dobrze po pierwszej aplikacji ale także i druga warstwa dobrze nie kryje bo widać jeszcze spore prześwity.Dopiero 3 warstwa jest w stanie pokryć idealnie paznokcie by nie było na nich żadnych prześwitów.Nakładanie 3 warstw lakieru jest jak dla mnie zbyt czasochłonne więc pewnie ten lakier będzie rzadko gościł na moich paznokciach.Jeśli chodzi o trwałość to w tej kwestii także się zawiodłam.
Utrzymuje się na paznokciach około 3 dni lecz dzień po nałożeniu lakieru na paznokciach pojawiają już się odpryski. Jednak dla pocieszenia nie są one zbyt duże i można je łatwo zamalować . Lakier zmywa się bardzo dobrze i co najważniejsze nie farbuje płytki paznokcia.
Jeśli chodzi o ten lakier to przyznam że zawiódł mnie po całości.Nie dość że bardzo wolno schnie,ma słabą trwałość to do tego krycie jego jest wręcz beznadziejne.
Nie polecam tego lakieru ponieważ uważam że jego zakup to tylko kasa wyrzucona w błoto.
Ocena 2/5 !
Nie nawiedzę lakierów,które długo schną.Posiłkuję się wtedy Seche Vite,który jest w tych sprawach mistrzem :) Ale kolor super,bardzo fajny na jesień
OdpowiedzUsuńJa również. Trafia mnie coś. Teraz kupiłam lakier i również jego czas jest tragiczny a jeszcze wysuszacz nie daje mu rade :/
UsuńJa również nienawidzę lakierów które długo schną ,zdecydowanie wolę te szybko schnące. :) Bo zazwyczaj nie chce mi się siedzieć i czekać aż lakier wyschnie. Strata czasu tylko :)
Usuńjuż wiem jakiego lakieru nie kupować :)
OdpowiedzUsuńhttp://everythingandnothinng.blogspot.com/
To przynajmniej nie przepłaciłaś za niego :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Jakbym zapłaciła za niego więcej to całkiem bym się wkurzyła na niego :)
OdpowiedzUsuńkolorek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
mam jaśniejszy kolorek i opinię na jego temat taką sama jak Ty
OdpowiedzUsuń